Każdy spośród nas chciałby mieć w dzierżeniu letniskowy domek za miastem. I tak oto w momencie jakiegoś z weekendowych wypadów warto nadjechać do niedużego nadmorskiego miasteczka. Na wzór lokal umieszczony na uboczu, tak naprawdę kilkadziesiąt metrów od brzegu rzeczywiście może zostać podzielony tarasami przypominające pole ryżowe. Stać może na niej staromodny PRL-owski pawilon z niecodziennym dachem, aczkolwiek nie opłaca się go niszczyć. Wykorzystać można krzyż konstrukcyjny, co minimalizuje faktycznie stawki przebudowy, a nadto zregenerować rzeczywiście można budynek we współczesny dwukondygnacyjny, dom letni. Zwiększyć opłaci się także poboczne elewacje przez dołączenie tarasu z odrobinę zadartą linią zadaszenia.
Dach może być osłonięty zdejmowanymi na powierzchnię bambusowymi fałdami które znakomicie okrywają bywający taras, zarazem nie odcinając przepływu światła do wnętrza domku. Do tarasu dołączać realnie można również śnieżnobiałe żeglarskie artykuły zasłaniające przed znikającym słońcem oraz oczywiście poświadczające kameralność w czasie kolacji. Bowiem w cieplutkie dzionki taras jest jadalnią a także dodatkowym pokojem.